- Odwiedziny: 3148532
- Do końca roku: 226 dni
- Do wakacji: 33 dni
Szkoła Podstawowa nr 2 im. Bohaterów 10 Sudeckiej Dywizji Piechoty w Lwówku Śląskim
-
Statystyki
SZKOLNE WYCIECZKI
Maj i czerwiec w naszej szkole to gorący okres wyjazdów na wycieczki klasowe.
Klasy I i II zwiedziły Kotlinę Jeleniogórską i ciekawe miejsca w Sudetach. Klasy trzecie 10 dni spędziły ze swoimi wychowawczyniami w Ustce na zielonej szkole. Był to dla dzieci wspaniały czas poznawania nowego środowiska przyrodniczego, sprawdzenia siebie w nowych realiach – prawdziwa szkoła samodzielności pod okiem swoich pań. Klasy czwarte, zgodnie ze Statutem Szkoły, odbyły jednodniowe wycieczki, tym razem do Wrocławia. Klasy V i VI miały możliwość zwiedzenia Kotliny Kłodzkiej i Małopolski z główną atrakcją -Kraków i Wieliczka.
Więcej informacji o klasowych wycieczkach przeczytacie ponizej:
W STOLICY DOLNEGO ŚLĄSKA
7 maja br. odbyła się wycieczka szkolna do Wrocławia klas IV a i IV d. Na trasie przejazdu podziwialiśmy krajobraz , różnorodne obiekty i malowniczo położone miejscowości. W stolicy Dolnego Śląska zwiedzaliśmy ogród zoologiczny- obserwowaliśmy najciekawsze zwierzęta oraz poszerzyliśmy wiedzę na temat egzotycznych zwierząt z różnych stref klimatycznych i regionów świata. Wszystkim uczestnikom najbardziej podobało się w zoo. Następnie spacerowaliśmy po Ostrowie Tumskim. Oglądaliśmy zabytkową zabudowę sakralną ( katedrę , kościoły, pomniki , pałac biskupi i seminarium duchowne ) . Niezwykłym przeżyciem okazał się wjazd windą na wieżę katedry , skąd zachwycaliśmy się panoramą miasta. W drodze powrotnej do Lwówka zatrzymaliśmy się na posiłek w ulubionej przez nas restauracji ,, Mc Donald”. Na zakończenie wycieczki miało miejsce losowanie niespodzianki. Pogoda dopisała, gdyż cały dzień świeciło słońce. Każdy był zadowolony z wyjazdu, dlatego uznaliśmy wycieczkę za wyjątkowo udaną.
„Sierściochy”
Godz. 5:45 z ciężkimi torbami, plecakami oraz siatką pełną „jadła” uczniowie klas VI udali się na wymarzoną wycieczkę do Zakopanego. Szybko pożegnali się z rodzicami (machając na pożegnanie), udali się w nieznane. W wesołym nastroju przemierzali setki kilometrów. I tak dojechaliśmy do rodzinnego miasta naszego rodaka papieża Jana Pawła II. Zwiedziliśmy jego dom, w którym się urodził i spędził swe najpiękniejsze chwile życia, czyli dzieciństwo. Obecnie znajduje się tam muzeum oraz pamiątki należące do rodziny Wojtyłów, a także z czasów jego posługi kapłańskiej, biskupiej oraz papieskiej.
Następnie udaliśmy się w kierunku Zakopanego, a pogoda towarzyszyła nam przez całą podróż, więc mogliśmy podziwiać piękne krajobrazy górskie. Zakwaterowanie odbyło się w ośrodku wypoczynkowym „Palace”. Po pysznej obiadokolacji udaliśmy się do Muzeum Tatrzańskiego,
gdzie poznaliśmy historie powstania Zakopanego oraz twórców architektury zakopiańskiej. Z kolei udaliśmy się na słynne Krupówki, tam smakowaliśmy tamtejsze przysmaki tj. oscypki. Niezapomnianym przeżyciem był wjazd na Gubałówkę, a szczególnie powrót do miasta kamienistym szlakiem. Inna atrakcją to wyprawa w Dolinę Kościeliską. Tam udało się nam zwiedzić Jaskinie Mroźną, w trakcie której ćwiczyliśmy skłony i zaliczaliśmy guzy na głowie. Szczególną atrakcje mieli ci, którzy udali się na Staw Smerczyński, by zobaczyć niesamowity krajobraz górski, który odbijał się w wodzie . Droga była ciężka, lecz uczniowie zacięcie szli w górę po nierównej powierzchni, czyli po kamieniach. Zdyszani wróciliśmy do autobusu, by wyruszyć w dalszą drogę. Zwiedziliśmy przepiękny kościół pod wezwaniem Matki Bożej Fatimskiej, w którym zobaczyliśmy niesamowite rzeźby oraz obrazy. Można było także złożyć podziękowania lub prośby, co bardzo spodobało się wycieczkowiczom. Zmęczeni po dniu całym przeżyć wróciliśmy do ośrodka, by zjeść coś ciepłego.
Następnego dnia tj. dzień wyjazdu, po śniadaniu, gdy torby leżały już spokojnie w autobusie, miarowym krokiem wybraliśmy się do Narodowego Parku Tatrzańskiego, w którym podziwialiśmy wspaniałą roślinność oraz krajobrazy górskie. Następnie szybko wracaliśmy, chyba głównym powodem było zmęczenie, z jakim walczyliśmy przez cale 3 dni. Jednak w ośrodku czekał na nas ciepły posiłek, o którym wszyscy marzyli. Po nim udaliśmy się do autobusu, by zająć sobie najlepsze miejsca. Około godz. 1430 z odciskami na stopach wyruszyliśmy do naszego miasta, czyli Lwówka Śląskiego. Podróż minęła szybko, szkoda, że ten czas przeminął jak z wiatrem. Serdecznie dziękujemy opiekunom, którzy wytrzymali z nami aż przez trzy dni: Małgorzacie Kłosowskiej, Katarzynie Niskiej, Krzysztofowi Mareckiemu, Krzysztofowi Bielińskiemu oraz przewodnikowi panu Frankowi.
Natalia Sołtys kl. VI e
NIEZAPOMNIANE CHWILE NA ŚLĄSKU
Dnia 18 maja wybraliśmy się na klasową, dwudniową wycieczkę do Chorzowa i okolic. Jechaliśmy wspólnie z klasą V b.
Wyjazd mieliśmy o siódmej rano. Już w autobusie było nam bardzo wesoło.
Na obiad wstąpiliśmy do McDonalda. Następnie zwiedzaliśmy zabytkową kopalnię kruszcu i srebra w Tarnowskich Górach. Później wybraliśmy się do Ogrodzieńca, aby zwiedzać tamtejsze ruiny zamku. Następną atrakcją na naszej drodze było oglądanie Pustyni Błędowskiej. Nocleg mieliśmy w Szkolnym Schronisku Młodzieżowym w Sławkowie.
Gdy następnego dnia wykwaterowaliśmy się ze schroniska, natychmiast ruszyliśmy do Śląskiego Wesołego Miasteczka w Chorzowie, gdzie spędziliśmy ok. trzy i pół godziny. Później udaliśmy się do planetarium na seans o kosmicznych skałach, który trwał 45 minut. Następnie szybko je zwiedziliśmy. Po wyjściu z planetarium ruszyliśmy do domu. W drodze było nam smutno, że wycieczka, która była bardzo ciekawa i fajna , dobiegła niestety końca. We Lwówku byliśmy ok. godziny ósmej wieczorem.
Nasza wycieczka bardzo mi się podobała i myślę, że moim kolegom z klasy też. Jedno tylko mi się na niej nie podobało – pogoda – większość czasu padał deszcz.
Łukasz Marecki kl. Va
CZY WARTO WYBRAĆ SIĘ W SUDETY ?
W dniach 11-12 maja 2009r. odbyła się dwudniowa wycieczka w Góry Stołowe
klas V d i V c. W pierwszy dzień było deszczowo. Zwiedziliśmy XVI – wieczną papiernię w Dusznikach Zdrój. Klasy zobaczyły jak kiedyś był wytwarzany papier. Następnie zwiedzaliśmy Dom Zdrojowy i Muzeum Rzemiosł Dawnych w Kudowie Zdrój. Pogoda nie dopisywała, więc na tym zakończyliśmy dzień.
Wycieczkowicze nocowali w Miejskim Lasku w ośrodku „Maria”. Następnego dnia pogoda sprzyjała, więc wyruszyliśmy na Szczeliniec Wielki. Droga prowadziła przez Błędne Skały. Ze Szczelińca można było podziwiać krajobrazy górskie. Ostatnim obiektem do zwiedzania była Bazylika w Wambierzycach.
Atrakcjami, którymi wszyscy się cieszyli, były zapewne pamiątki, ale także losowanie nagród.
Długość trasy wycieczki wyniosła 450 km.
Wycieczka była udana, a wszyscy wrócili do domu szczęśliwi.
Opracowały:
Rita Kosiba, Roksana Mrozik Vc
WYPRAWA DO WROCŁAWIA
14 maja klasa 4c wraz z kolegami z kl. 4b uczestniczyła w wycieczce do Wrocławia. Pierwszym punktem programu wyprawy było podziwianie architektonicznych ciekawostek miasta z pokładu statku ,,Goplana”. Przepłynęliśmy wokół Ostrowa Tumskiego, gdzie zobaczyliśmy katedrę, budynki instytutów uniwersyteckich, piękne, zielone parki.
Następnie kilka godzin spacerowaliśmy po zoo i cieszyliśmy się z kontaktu ze zwierzętami.
Podglądaliśmy życie płazów i gadów w terrarium, byliśmy w motylarni, akwarium, podziwialiśmy wielkie ssaki, drapieżniki, egzotyczne ptaki..
Mogliśmy się pobawić ze zwierzętami z gospodarskiej zarody, np. z kózkami, owcami, królikami, kucami.
Ten przyjemny dla nas dzień zakończyliśmy pyszna obiado - kolacją w Mc Donald’s.
WYCIECZKA W KARKONOSZE
Dnia 28 maja 2009 roku uczniowie klas II z wychowawcami pojechali na grupową wycieczkę w Karkonosze. Mali turyści pokonali wiele kilometrów pieszo. Zwiedzili Chatę Walońską. Zapoznali się z obrzędem Walończyków. Wysłuchali prelekcji o historii górnictwa regionu, magii kamieni szlachetnych i minerałów. Obejrzeli ekspozycję geologiczną Sudetów i innych regionów świata. Następnie szlakiem czarnym udali się nad Wodospad Szklarki. Po godzinnym odpoczynku górskim szlakiem dla początkujących dotarli do skałki Złoty Widok. Podziwiali wspaniałą panoramę Karkonoszy. Kolejnym punktem atrakcji było dotarcie grupy do kołyszącej się skałki Chybotek. Poruszył ją przewodnik przechodząc z jednej strony kamienia na drugi. Widok ten wywarł wielkie wrażenie na uczestnikach wycieczki. Ostatnią atrakcją wycieczki były kiełbaski pieczone przy ognisku obok Chaty Izerskiej. Pełni wrażeń, zachwytu i trochę zmęczeni późnym popołudniem wrócili do domu.
Z większości wycieczek można podziwiać zdjęcia zamieszczone w galerii - patrz obok "zdjęcia szkolne"